Myślałem, że wiem, czego się spodziewać po rozmowie z dwójką czołowych prawników z Katowic. Spodziewałem się rozmowy o paragrafach, regulacjach i może trochę o optymalizacji. Zamiast tego usłyszałem: „Nie lubię prawa”. To zdanie, wypowiedziane przez Ewę Pakułę, otworzyło jedną z najbardziej zaskakujących rozmów, jakie ostatnio przeprowadziłem. Aha moment, czyli kiedy wiesz, że nie ma już…

