56/99 – #AI i media z perspektywy San Francisco i Polski. Jovan Protic – Ringier Axel Springer Polska

Czy #AI zmieni media na zawsze, czy raczej stanie się ich niewidzialnym architektem?

W najnowszym odcinku 99 Twarzy AI rozmawiamy z Jovanem Proticem,
VP of The Management Board Ringier Axel Springer Polska, który z pierwszej ręki doświadczył tego, jak sztuczna inteligencja przekształca globalny krajobraz medialny i technologiczny. Jego sześciomiesięczna podróż do Doliny Krzemowej to nie tylko spotkania z liderami innowacji, ale przede wszystkim próba zrozumienia, jak #AI redefiniuje sposób, w jaki konsumujemy, tworzymy i interpretujemy treści.

Media 2.0: Jak #AI zmienia reguły gry?

Media zawsze były odbiciem epoki, w której powstawały. Wynalezienie druku w XV wieku przez Gutenberga zapoczątkowało masową komunikację, a telewizja i internet otworzyły nowe formy dystrybucji treści. Dziś stoimy na progu kolejnej rewolucji – era generatywnej sztucznej inteligencji, w której algorytmy mogą pisać artykuły, montować wideo i analizować miliardy danych w ułamku sekundy.

O czym rozmawiamy?

  • San Francisco jako epicentrum #AI – Jak wygląda ekosystem technologiczny w Hayes Valley, które stało się nową Cerebral Valley?
  • Media i #AI: symbioza czy walka o kontrolę? – Jakie rozwiązania mogą odmienić branżę medialną i dlaczego newsroomy muszą ewoluować, aby przetrwać?
  • Koniec klasycznego dziennikarstwa? – Czy lokalne media przetrwają, gdy generatywne modele językowe zaczną zastępować dziennikarzy?
  • #AI jako wsparcie dla dziennikarzy śledczych – Jak algorytmy mogą pomóc odkrywać afery, analizować setki tysięcy dokumentów i wykrywać manipulacje informacyjne?
  • Nowy model internetu: koniec reklam, początek subskrypcji? – Czy przechodzimy z ery reklamowej w epokę treści premium?
  • Onet jako chatbot? – Jak #AI może stać się Twoim osobistym przewodnikiem po informacjach zamiast klasycznej strony internetowej?

#AI i media: między rewolucją a zagrożeniem

Jovan Protic, który przez lata zarządzał transformacją cyfrową jednej z największych organizacji medialnych w Europie, nie ukrywa: „Nie chodzi o to, czy #AI wpłynie na media, tylko jak bardzo i jak szybko to nastąpi. To, co widziałem w Dolinie Krzemowej, sugeruje, że nie ma odwrotu – #AI już dyktuje warunki.” Jak podaje raport Reuters Institute Digital News Report 2023, aż 69% czytelników konsumuje wiadomości poprzez agregatory i platformy #AI, a Google testuje generatywne podsumowania zamiast klasycznych wyników wyszukiwania.

W rozmowie Jovan opowiada również o swoim autorskim podcaście, w którym przeprowadził wywiad z Chief Business Officerem Perplexity – Dmitry Shevelenko – platformy #AI redefiniującej wyszukiwanie informacji. Na marginesie – czy nie macie wrażenia, że Perplexity to pierwszy sygnał, że tradycyjna wyszukiwarka internetowa może stać się przeszłością?

To odcinek pełen inspiracji i świeżego spojrzenia na przyszłość cyfrowych treści. Jeśli interesuje Cię, jak #AI zmienia sposób, w jaki konsumujemy informacje – nie możesz tego przegapić!

Masz chwilę? Jeśli podoba Ci się 99 Twarzy AI, zostaw ocenę i recenzję – dzięki temu możemy docierać do jeszcze większej liczby słuchaczy!

#AI #media #digitaltransformation #podcast #futureofnews

Tradycyjnie wielka prośba – jeżeli jeszcze nie wystawiłaś lub nie wystawiłeś oceny 99 Twarzom AI na Spotify lub Apple podcast – pomóż mi proszę z dotarciem do nowych słuchaczy. To zabierze Ci tylko 2 minuty.  Z góry serdeczne dzięki!

Dobrego dnia i niech #AI będzie z Wami wszystkimi!

Notatki

  • Podcast Jovana – posłuchaj tutaj!
  • W trakcie rozmowy mieliśmy dwa przejęzyczenia – za które przepraszamy! Mamy pomyłkę w nazwisku – padło Scott Galager zamiast Scott Gallowa, a także – padło hasło język modelowy zamiast model językowy.
  • Zdjęcia: Marusz Fijka.

Transkrypcja rozmowy

Disclaimer. Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku – mała uwaga dotycząca transkrypcji rozmowy. Jak się pewnie domyślasz – transkrypcja została przygotowana z wykorzystaniem magii LLM. Proszę o wyrozumiałość, gdyby pojawiły się w niej niewielkie błędy, literówki, etc. Żeby mieć pewność co do wszystkich wypowiedzi – polecam posłuchać, zamiast czytać. Ukłony.

Karol
Dzień dobry, witam się serdecznie w Jovanie. Kolejny odcinek 99 twarzy AI. Kolejna rozmowa o tym w jaki sposób AI, sztuczna inteligencja, będzie wpływała na media.

Jovan
Dzień dobry.

Karol
Dla tych, którzy cię nie znają, którzy o tobie nie słyszeli, czy mógłbyś powiedzieć kim jesteś, co robisz i jak to się stało, że zajmujesz się sztuczną inteligencją?

Jovan
No dzień dobry najpierw jeszcze raz i dziękuję, że mnie w ogóle zaprosiłeś do swojego podcastu. Wiem od swoich przyjaciół, że dużo ludzi naprawdę się przysłuchuje temu, co robisz i myślę, że robisz bardzo ważną rzecz, bo jednak w dzisiejszych czasach Myślę, że jest ważne, żeby każdy z nas się dowiedział, jak w ogóle funkcjonować w tej nowej rzeczywistości, jak dostosowywać swoje życie i swoje biznesy do tego trendu AI, który wpływa na wszystko, co dzisiaj robimy, albo prawie wszystko. Ja jestem z Belgradu, przyjechałem tutaj do Polski chyba w 2014 roku. Całe swoje życie jakoś jestem, jak się to mówi, na przekroju dwóch branż, takie trochę advertising albo trzech. Advertising, media i e-commerce. Znalazłem się tam trochę przez padek, ale bardzo się cieszę, że tak się zadziało, jak się zadziało. Zacząłem swoją karierę w Belgradzie, w jednej z największych grupach mediowych, która wtedy jeszcze nie była częścią grupy Ringier Axel Springer, jedną z największych dzienników w tym momencie w Serbii. Moja rola była trochę doprowadzić do cyfryzacji tego tytułu. To się udało, był super sukces i potem dostałem takie zaproszenie. Nie wiem czy było zaproszenie, raczej trochę się rekomendowałem, żebym to samo robił w Europie Centralnej i Wschodniej. Osiem krajów dla grupy Ringier Axel Springer. Tak naprawdę pracowałem nad cyfryzacją portfolio. Grupę, która w tym momencie bardziej była taka analog, tak? No i na tej drodze trochę grupa, w której pracowałem, zrobiła akwizycję o netu. I to był moment, kiedy ja dostałem też taką propozycję, żeby się przeprowadzić do Polski, nadal pracować na cały region, ale równolegle, żebym był też odpowiedzialny za ten obszar cyfrowych mediach tutaj. No i trafiłem, bardzo mi się podobało. Próbowałem barszcz czerwony i to mnie przekonało. Żartuję oczywiście, ale poznałem super ludzi, widziałem bardzo ciekawą, innowacyjną firmę i ludzi, z którymi się super współpracowało. Widziałem ogromny potencjał, żeby tutaj Wszystkie rzeczy, którym zawsze marzyłem, żebym mógł trochę poeksperymentować, spróbować trochę zmienić tę rzeczywistość tej branży mediowej, że to jest to miejsce, gdzie mam pełen potencjał i ludzi, innowacyjność, żeby to zrobić. I tak to do dzisiaj tutaj zostałem. Także no, w takim ogromnym skrócie całe moje życie w trzy minuty. Mam nadzieję, że wystarczy.

Karol
A pamiętasz ten moment, kiedy pomyślałeś sobie, hmm, ej ej, ciekawy temat?

Jovan
No, wiesz co, ja pamiętam, tak.

Karol
I czy to było wcześniej niż listopad 2022 roku?

Jovan
Później. Bo ja nie jestem, nie powiedziałbym, że ja jestem taki early, early adapter wszystkich nowych technologii. Ja zawsze się… O, ciekawe. Tak. W ogóle, nie wiem, będą silikowele, a porozmawiamy o tym też. Każde przemówienie się zawsze zaczyna od tego, że AI to nie jest coś, co istnieje tylko dwa lat, a dwa lata o tym mówimy. A nie wiem, zaczęło się dawno, dawno temu i ja jestem w tym od samego startu. Ja wam tego nie powiem, bo tak nie jest. Ja się zainteresowałem tak naprawdę na maksa w momencie, kiedy widziałem, co zrobił OpenAI z CGPT, bo to był dla mnie taki moment of truth, kiedy ja już mogłem sobie wyobrazić, ile fajnych rzeczy można zrobić w tych branżach, które mnie interesują. I wtedy tak naprawdę się zainteresowałem. Teraz to, co jest może różnicą, że ja kiedyś się czymś zainteresuję, to kiedyś się zainteresuję tym naprawdę na maksa i jestem w stanie dużo poświęcić, żebym się na ten temat naprawdę dowiedzieć jak najwięcej się da i żebym z tym naprawdę coś zrobił. Także miałem taką sytuację, w ogóle skąd to się biorę, ja miałem bardzo podobną sytuację w przyszłości, w ogóle coś co mnie zbudowało, w tym obszarze cyfrowej transformacji digitalu, bo jak zaczynałem swoją karierę, ja w Belgradzie tak naprawdę prowadziłem taki super biznes, który był bardziej analog. Czułem się jak młody menadżer 26 lat. Prawie król świata. Nic mi nie było potrzebne, żeby mi nikt nie dotykał. Zostawił mnie robić swój biznes i ja generowałem tam zyski. I w małym kraju to naprawdę było bardzo dużo. I był taki moment, kiedy zmienił się management całej grupy Renier. Wtedy to była tylko grupa Renier. Dostaliśmy wtedy prezesa, który pochodził z Naspersa, czyli duże firmy cyfrowe. I to był sygnał dla całej firmy, że tak mocno trzeba pójść w kierunku digitalizacji. I przez to, że jakoś w tym produkcie, którym ja wtedy kierowałem, nie wiem, tam drukowaliśmy QR-kody i okazało się, że nie wiem, tam… I to było w czasach feature phones, żeby nie było oczy, nawet nie było smartphonu. I wtedy, nie wiem, użytkownicy mogli zeskanować ten kod i dostać więcej informacji na dany temat. Teraz nikt o tym już nie mówi. To okazało się, że ja dostałem taką ofertę, żebym kierował digital transformacją tylko na podstawie tego, ja bym to powiedział, takiego naiwnego, małego eksperymentu.

Karol
Z tymi QR kodami.

Jovan
No tak, dokładnie. I to był taki moment, gdzie ja myślałem, okej, w ogóle ja tego nie chciałem, tak, pierwsze. Czyli to trochę jeszcze sytuacja życiowa tak ułożyła. Ale potem ja bardzo szybko się dowiedziałem, kiedy już ja w to wszedłem i kiedy byłem w tym, tak jak dzisiaj, jeżeli chodzi o AI na maksa, to ja wtedy zauważyłem, że było dużo digital expertów, ale tak naprawdę nie było dużo digital expertów. Było dużo powierzchownej wiedzy.

Karol
To jest chyba ta sytuacja, którą mamy teraz, kiedy jest mnóstwo ekspertów, którzy sprzedają książki z dziesięcioma tysiącami promptów, a ludzi, którzy wdrażają, znają narzędzia, potrafią wygenerować use case’y, dobrać do nich odpowiednie rozwiązania, jest naprawdę niewiele.

Jovan
To jest dokładnie ta sytuacja i pamiętam wtedy, że było jednak dużo ludzi, którzy wiedzieli, jak się buduje digital od podstaw, ale to były bardziej ludzie po dev stronie, czyli deweloperzy, ale jeżeli chodzi o ludzie biznesu, to już wtedy było ich bardzo, bardzo mało.

Karol
Jovan, wiesz co leży u podstaw genezy całego tego formatu? Dokładnie to myślenie, bo moje patrzenie na środowisko AI-owe jest takie, ciekaw jestem twojego zdania w Polsce, że Patrząc nawet na content, który jest dostępny, zobacz, masz bardzo dużo contentu, który tworzą ludzie od technologii, programowanie, modele językowe, bazy wektorowe, Python i cała reszta. Sobie zrozumiałem językiem tworzą content, który jest zrozumiały.

Jovan
I oni się nawzajem rozumieją, super.

Karol
Tak. A zobacz, że jest bardzo niewiele contentu, który jest adresowany do biznesu, który edukuje, pokazuje możliwości i komunikuje się właśnie zrozumiałem dla biznesu językiem.

Jovan
No dokładnie, dokładnie tak jest. Także ja nie będę udawał, tak jak wtedy nie udawałem, że ja mogę tam napisać nową stronę internetową od zera i zrobić nasz, nie wiem, proprietary ad server, gdy będziemy serwowali reklamę. Tak samo dzisiaj nie będę udawał, że jestem ekspertem, który umie Wam powiedzieć od A do Z, jak zrobić raga na proprietary dużej bazę danych. Są ludzie od tego, którzy się na to bardzo dobrze znają.

Karol
Ale potrafisz łączyć kropki i potrafisz wskazywać obszary które potrzebują usprawnienia.

Jovan
Staram się zrozumieć z każdego z tych obszarów wystarczająco, żebym był w stanie trochę zaaplikować to na nasze biznesy. Bez próby, żebym tak naprawdę stał się naprawdę takim deep dive ekspertem w niektórych z tych wertykalach.

Karol
Śmieję się, bo wiesz, sam zachodzę w głowę, czy lepiej teraz w naszych czasach być generalistą czy specjalistą. I trochę z tego co mówisz, przynajmniej w takiej roli jak ty jesteś, lepiej być chyba tym generalistą, który zbiera wiedzę z różnych obszarów, ale potem jest w stanie tą wiedzę odpowiednio połączyć.

Jovan
Wiesz co, ja dzisiaj uważam, że fajnie być jednym i drugim, tak? Dzisiaj jeszcze. Jak będzie za pięć lat, tego już nie wiem. Bo jeżeli chodzi o wiedzę, wydaje się z dalszym rozwojem i większą dostępnością do danych w tych istniejących językach modelowych, to wydaje mi się, że wiedza może być tak głęboka, szeroko dostępna i może za pięć lat będzie lepiej być generalistą, żebyś był po prostu w stanie polączyć te kropki, bo wiedza będzie wszędzie.

Karol
I człowiekiem, który potrafi wykorzystać siłę promptów.

Jovan
No tak, między innymi. Ale dzisiaj na to jest za wcześnie. Myślę, że też jest bardzo fajnie być dobrym specjalistą danej dziedziny i w dzisiejszych czasach nadal uważam, że jest potrzebne jedno i drugie. Ale za pięć lat Czuję, że to się może mocno zmienić. Jeżeli chodzi o promty, dotykasz ten temat, to jest jedna z takich rzeczy, które wydaje mi się, że każdy się może nauczyć. Promtowania. I uważam, że warto, żeby się każdy nauczył. Od CEO do człowieka, który pracuje gdzieś tam deeply, głęboko w operacjach.

Karol
Bo zobacz, że prompt to jest, śmiem twierdzić, że trochę język angielski naszej rzeczywistości AI.

Jovan
No dokładnie, dokładnie. To jest taka trochę podstawa, to będzie podstawowa wiedza w czasach AI. I ja, powiem Ci, przez to, że trochę miałem czasu i zdecydowałem się zdedykować ten czas, w pewnym momencie myślałem sobie, okej, czy ja teraz, robiąc to, co robię, naprawdę powinienem teraz spędzać czas, żebym się uczył, nie wiem, promptowanie i co mi to w ogóle da w życiu? Ale zdecydowałem się, okej, może spróbuję. Zrobiłem takie krótkie programy. kurs edukacyjny w Stanach nazywał się Section School. Ja myślę, że to jest startup prowadzony przez Scotta Gallaghera i przez to, że w ogóle szanuję profesora Gallaghera, myślałem sobie, może sprawdzę co to jest. Były tam takie programy dwa razy po dwie godziny, tylko taki podstawowy prompting i potem advanced prompting. Słuchaj, to było cztery godziny tak naprawdę, czyli nic. To mi tak drastycznie zmieniło perspektywę, jeżeli chodzi o prompt.

Karol
To samo powtarzam. Nie potrzebujesz mieć siedmiotygodniowego kursu, żeby nauczyć się promptować.

Jovan
Dokładnie. I teraz… Znaczy uważam, że nikt nie jest o tyle dzisiejszych czasach, bo ja myślę, że ludzie często mają to, że ja jestem dużym dyrektorem i co się ja mam tego uczyć, tak? Uważam, że nikt nie jest wystarczająco wysoko w hierarchii jakiejkolwiek organizacji, żeby się tego dzisiaj nie nauczyć. I szkoda, Bo życie mu będzie dużo łatwiejsze, jeżeli się nauczy. Trochę też trzeba trochę mieć ten, jak się to mówi też, trochę dystans do siebie też, bo jednak i obniżyć ten poziom ego, który let’s face it, nie wiem jak się to mówi, wszyscy menadżerowie, my wszyscy menadżerowie trochę mamy, tak? Bo jednak pracujesz nad czymś wcale w swoje życie i jakoś budowałeś tą podstawową wiedzę, żebyś w pewnym momencie był w stanie bardziej zarządzać, a nie zajmować się takimi podstawowymi działaniami, ale jednak Mamy do czynienia ze zupełnie nową technologią, czymś co zmieni życie wszystkich nas i warto się trochę nauczyć. Warto wrócić do szkoły i czegoś się nauczyć, bo jest naprawdę przydatne. Będziemy przez to lepszymi partnerami dla naszych pracowników, będziemy przez to też lepiej rozumieć, jeżeli są nawet jakieś tam funkcjonalności, które zbudowaliśmy z użyciem generatywnej sztucznej inteligencji, gdzie jednak pod spodem jest pewne promptowanie, w danych narzędziach, nie wiem czy tak się mówi w ogóle, niektórych z narzędzi, które robimy, wtedy będziemy wiedzieli, jaki prompt stoi pod spodem, jaki prompt tak naprawdę trygieruje działania tego narzędzia i czy ten prompt jest dobry, bo od tego wszystko zależy. Ale to jest jeden przykład. Używam też to lepsze promptowanie, którego się nauczyłem, żeby na przykład challenge’ował Strategię, którą wymyśliłem.

Karol
Ależ oczywiście, wchodzenie w rolę odpowiednio
.

Jovan
Dokładnie. Nadaje jakiś tam, że jesteś analist i patrzysz na ten plik, który teraz budowaliśmy na Radę nad Zorczą, to teraz go challenge’uj na maksa, zadaj mi 20 pytań, które mi zada Rada nad Zorczą, na przykład.

Karol
A eksperymentujesz też i prosisz jeden model, żeby wchodził w rolę krytyka wyników drugiego modelu?

Jovan
Tego jeszcze nie robiłem, ale bardzo ciekawe pomysły.

Karol
Polecam ci serdecznie, bo daje to niezwykłe, ciekawe efekty. I też jest tak samo jak rozmawiasz z dwoma różnymi ekspertami w tej samej dziedzinie i prosisz, żeby skomentowali artykuł naukowy, koncepcję marketingową, strategię firmy. Różne punkty widzenia.

Jovan
No super. Dla mnie taki moment prawdy był taki, kiedy usłyszałem, Pani, która zarządzała, i nadal zarządza, go to market OpenAI, która w pewnym momencie opowiadała mniej więcej, jak ona np. swoją strategię sprzedażową challenge’uje z CGPT.

Karol
Tylko zobacz, i tutaj wracamy do umiejętności promptowania. Co z tego, że strzeleńczujesz tą strategię wklejając ją i formując bardzo proste pytanie, a co innego, kiedy prosisz model, żeby wszedł w określoną rolę, żeby miał określone cechy, wydajesz kontekst i oczekiwany wynik, tak?

Jovan
No tak, tak, tak. Ogromna jest różnica w wynikach. Ludzie się tego nie spodziewają, dopiero kiedy spróbują nadać ten kontekst i nadać rolę, to widzą jak różny outcome dostają tak naprawdę.

Karol
Mój jeden z znajomych w jednej organizacji mają taką praktykę, że organizują sobie wspólne prompt karaoke. Zbierają się sześć, siedem osób, wrzucają na duży ekran prompty z wynikami, które były wykorzystywane w danym tygodniu i zaczyna się burza mózgów. Co można zrobić lepiej, jaką przyjąć perspektywę, w jaki sposób pokierować model językowy i podobno wyniki są niesamowite. Wiesz, jak kilka osób zastanawia się nad promptem i wrzucają pomysły, co zrobić lepiej.

Jovan
Bardzo ciekawe.

Karol
No dobrze, Jovan, a jak to się stało, że wylądowałeś w San Francisco? Ponieważ spędziłeś prawie sześć miesięcy w Stanach, obserwując ten rynek i będąc tam na miejscu po to, żeby dotknąć tego community.

Jovan
Słuchaj, stało się przez… Są dwa powody. Jeden to jest to, o czym mówiłem wcześniej, że widziałem jak… Przepraszam, przypomnijmy kiedy to było dokładnie. Ja byłem w Stanach od listopada 2023 do maja tego roku. Mieszkałem w San Francisco, Embarcadero, czyli jedno z takich miejsc, gdzie dużo się dzieje na temat EIA, to jest Ferry Building. I w ogóle ten Financial District, drugi dystrykt, który naprawdę w całej tej Dolinie Krzemowej jest takim miejscem, gdzie najwięcej się dzieje na temat EIA, to jest taki dystrykt, który się nazywa Hayes Valley, który dzisiaj nazywam Cerebral. W Valley, właśnie przez to, że większość budynków tam są wynajęte przez start-upy AI-owe. Czasami jeden budynek jest wynajęty przez 5-6 start-upów, w których każdy wynajmuje jedno piętro, a potem tam razem się kolegami wymieniają pomysłami. Także no, ale wracając do pytania, jak się to stało, no trochę na podstawie tego mojego doświadczenia z cyfryzacją. Ja nawet wtedy byłem pewien, że dużo ludzi, że tam jest tyle ekspertów na temat digitalu, że co ja mam tutaj dołożyć do tego. I wtedy się nauczyłem, że tak właśnie nie było. I teraz trochę nawiązując do tej sytuacji z przeszłości, Miałem poczucie, że dzisiaj jest bardzo podobnie. Że są tak naprawdę data scientists i eksperty, ale taki merytoryczny.

Karol
Szczególnie mieszkający w Warszawie, w Polsce.

Jovan
No, tak. Ale z drugiej strony, że nadal brakuje ekspertów, którzy jednak będą w stanie trochę polączyć te kropki i użyć tą technologię, żeby zmienić, nie wiem, obraz danej firmy, albo jakiś tam use case. I czułem, że jeżeli to mi raz zmieniło życie na lepiej, to że poszedłem trochę z trendem, to że to tym razem też może dla mnie i nie tylko dla mnie, dla mojej firmy i dla mnie być bardzo dobre. Z drugiej strony mam szczęście, że jednak firma, dla której pracuję, jest kierowana przez wizjonerów. Teraz mówię o tej części Axel Springerowej, bo jednak Matthias Duffner, czyli prezes Axel Springera, Już robił taki eksperyment dziesięć lat temu, kiedy była cała ta mobile transformacja. Wysłał do Doliny Chrzemowej dwóch albo trzech egzektyw, teraz nie pamiętam dobrze, którzy tam spędzili nawet rok. I uważał, że to był jeden z takich przelomowych momentów dla transformacji całej grupy Axie Springer. Mieliśmy tam jakąś konferencję w Stanach Zjednoczonych, gdzie byli menadżerowie całego świata Axie Springera, gdzie on powiedział, że może by było korzystne dla nas, żebyśmy znowu czegoś takiego zrobili.

Karol
I podjął swoją rękę.

Jovan
Następnego dnia ja mu wysłałem smsa, że skoro rozważasz, to bardzo chętnie. No i tak, tak się zaczęło tak naprawdę i potem już parę miesięcy potem pojechałem do Stanach.

Karol
Kupujesz bilet, wsiadasz w samolot i co tam widzisz? San Francisco?

Jovan
Wow, no słuchaj, tyle tych rzeczy było. Może zacznę od tego, że…

Karol
W podcaście, mamy czas.

Jovan
Okej, dobrze. Dobrze, no słuchaj, znaczy… Najpierw ok, przychodzisz do tych Stanach, może najpierw ten personal story i trochę jest ten moment, kiedy się dowiadujesz, co zrobiłeś. To jest taki ważny pierwszy moment, bo jednak z takiego życia, gdzie pracujesz 9, 10, 11 godzin dziennie, cały czas masz jakieś spotkania, jeżeli jesteś na podróży służbowej, to cały dzień Ci jest poukładany, wieczorem Cię zabierają już kolację, bo jesteś gościem. Wracasz do domu, jest pełen dom, ja mam trójkę dzieci, tak naprawdę dużo obowiązków domu, żona i teraz jesteś w tych Stanach i pamiętam ten moment, kiedy ja opuszczam łyżkę do talerza i w swoim tym pięknym nowym mieszkaniu słyszę ten echo.

Karol
Cisza.

Jovan
To ja teraz mam taki, nie wiem jak się mówi, goosebumps.

Karol
Ciarki.

Jovan
No ciarki. To nie było ciekawie. Ale z drugiej strony, wiesz, wtedy trochę otwiera mi się ten świat. Zaczynam trochę, zmobilizowałem się, zaangażowałem całą swoją sieć.

Karol
Bo z drugiej strony masz przestrzeń na nowość.

Jovan
No dokładnie, i na myślenie, i na spotkania, i nie musisz się martwić i obowiązki domowej, i obowiązki z pracy. Bo ja naprawdę to tak zrobiłem i tutaj też naprawdę miałem taki też super zespół i nasz zarząd tutaj w Polsce, którzy się zgodzili tak naprawdę, moi koledzy. żeby przejęli wszystkie moje obowiązki na 6 miesięcy i żebym ja naprawdę odpuścił. Bo ja w momencie, kiedy tam byłem, ja już bardzo mało, znaczy robiłem jakieś statusy ze swoim zespołem, może raz na jakieś tam 3 tygodnie, ale poza tym ja naprawdę się starałem, żebym się nie łączał z taką day to day operations. No i wtedy trochę w tym momencie ja już widzę, że okej, jeżeli ja sam sobie nie zorganizuję tutaj dzień, żebym wyciągnął z tej podróży Maksimum, to z tego nic nie będzie. Raczej oszaleje.

Karol
Bo umówmy się, byłeś tam bez zespołu. Bez zespołu.

Jovan
Inna strefa czasowa, dziewięć godzin różnicy. Także jesteś tak, bez rodziny. I wtedy trochę okej, ta mobilizacja pełna, wtedy się dowiedziałem tak naprawdę ile Kiedy już zaczniesz angażować ten swój network, swoją sieć, wtedy widzisz tak naprawdę, że jednak ja znam więcej ludzi niż myślałem, że znam. Czy przez studia, czy alumni network, czy koledzy z pracy, którzy są dzisiaj w różnych spółkach w Stanach Zjednoczonych, czy firma, którą też angażowałem, żebym tam trochę zorganizowała tych spotkań. Potem też dowiadujesz się, że tam jest jednak inna kultura pracy. Co to znaczy? Chodzisz i trafiasz na te pierwsze eventy, I tak naprawdę dostałem jedną bardzo super poradę od jednej koleżanki z Niemcza, która tam spędziła jakiś czas w Stanach, w Kalifornii, która powiedziała, słuchaj, zakończ każde spotkanie, każde nowe słowo, które poznasz, z tym, okej, who do I need to meet to get this going? Kogo jeszcze mam spotkać? Kogo mi rekomendujesz, żebym spotkał, żebym dalej rozwijał to? I to trochę pokazało, jak tam ludzie naprawdę się cieszą z tego. że mogą Ci otworzyć drzwi. W pewnym momencie nie rozumiałem skąd się to biorę i w ogóle dlaczego tak jest, bo naprawdę ludzie tam naprawdę chcą Ci pomóc. Ja to czułem. Potem się dopytywałem, jest tam coś takiego jak To, że tam dużo ludzi staje się naprawdę ludźmi sukcesu.

Karol
Ale też umówmy się, przepraszamy pan, ale nie jesteś osobą anonimową, stoi za tobą duży brand, duża organizacja i traktujesz to nie jako wycieczkę i wakacje z AI, tylko jako budowanie networku i możliwości współpracy.

Jovan
To tak, ale jednak wiesz, o ile moja firma jest bardzo znana w Europie, W Stanach już trochę mniej, a na West Coastu jeszcze trochę mniej. Także to, że ja tam przyszedłem i powiedziałem, nie wiem, Biltwelt, Axe Springer, to było też ciekawie, bo ja mówię, nie wiem, Politico, Business Insider, Axe Springer, niby wiedzą, tak? To nie jest tak, że nie wiedzą, to są jednak znane marki. Ale to są inżynierowie, młodzi ludzie. Dopiero kiedy mówiłem The Morning Brew, To jest też inaczej.

Karol
Cudna historia z Morning Brew.

Jovan
Ludzie są tam naprawdę mega otwarci. Chcę skończyć to, co powiedziałem wcześniej. Chodzi też o to, że nigdy nie wiesz, kto będzie następny człowiek sukcesu. I tam tak naprawdę istnieje taka niepisana zasada, że pomagasz jak najwięcej ludzi się da, bo może to będzie następny Mark Zuckerberg. I tam każdy każdemu pomaga. I niby Stany są transakcjonal, żeby nie było, tylko w Kalifornii ja miałem poczucie, że to wszystko jest odroczone. I to była taka pierwsza moja bardzo ciekawa obserwacja, że jednak naprawdę kiedy już zaczniesz wychodzić, kiedy zaczniesz się spotykać z ludźmi, To robi się taki snowball efekt, czyli kółko snieżne. Jedno, drugie buduje tak naprawdę, żebym ja po już tych 2-3 tygodniach miał wypełniony znowu kalendarz na cały tydzień, nawet wikendy. Także to jest jedna. Druga rzecz, widziałem, że np. w budynku, gdzie mieszkałem i w ogóle w całej tej dzielnicy, Ja miałem poczucie w pewnym momencie, że tam 60-65% ludzi to było VCs. To wszystko było VCs. I wszyscy byli jakoś, nie wszyscy, ale dużo ludzi było, świeżo się przeprowadzało. Już było bardzo jasne dla mnie, że jednak wszyscy funduszy Kumulują ludzi i scoutów w San Francisco, żeby jednak identyfikowali i mapowali te okazje, jeżeli chodzi o AI.

Karol
US innovates, China duplicates, EU regulates.

Jovan
Trochę tak jest. Trzecia taka ciekawa obserwacja moja, jak w ogóle powstają firmy. Nie tylko AI, ale ja miałem doświadczenie jak powstał AI startup. Dwie takie okazje. Chyba HubSpot zorganizował jakiś event, tam trafiłem. I teraz od czego się event zaczyna? Zaczynają event, gdzie organizatorzy tam stoją na stage, gdzie kłóją sponsorom i tak dalej. Jest tam może jakiś taki średni event, było 150-200 ludzi. I mówię ok, teraz z nich podniosą rękę wszyscy, którzy potrzebują technical foundera, co-foundera. Podnoszą rękę, tak? A potem teraz niech podnoszą ręce ci, którzy potrzebują CEO albo business co-foundera. I robi się taki matchmaking. Wszystko jest ustawione na taki matchmaking. Tam jest dużo inżynierów, którzy mają pomysł, ale nie chcą zajmować się biznesem. Nie umie robić DEX dla inwestorów. Nie umie sprzedawać. Potrzebuje kogoś, któremu się zajmie biznesem. I odwrotnie, to są ludzie, którzy mają super pomysł, ale nie umieją go zbudować. I tam to wszystko jest tak, trochę moderuje się to łączenie tych dwóch światów. To jest super. Drugi taki przykład, byłem zaproszony na jakiś hackathon, ten Hay’s Valley, o którym mówiłem wcześniej, tam naprawdę jest dużo tych hackathonów. I trafiam do takiego firmy, która mnie zaprosiła, była taka już średnia skala, Bardzo fajny financial backing. Taka poważna firma. I teraz dostaje zaproszenie, odjedzie do Ubera, tam parkuje Uber, patrzy, tu jakiś tam dom. Przed domem masa młodych ludzi z piwem. Jak się wydbija, z piwem. Chodzę tam do środka. Dla mnie to wszystko wyglądało jak na imprezę domową w czasy, kiedy ja byłem studentem. Myślę sobie, okej, co tutaj ja robię? Ja już chciałem trochę uciekać, ale ten pan, który mnie zaprosił, był na drzwiach, to nie wypadało. I on zauważył, że coś jest nie tak. Ja mówię, no dobrze, okej. On mówi, słuchaj, czy może ty masz jakiś pomysł? Mówię, no słuchaj, zawsze mam pomysł, tak? To dawaj, jaki masz pomysł? Ja mu tam powiedziałem jakiś tam pomysł na aplikację AI, na przykład w generowaniu treści, teraz nie pamiętam dokładnie co było, żeby jakąś tam aplikację ciekawą zrobić. I on mówi, dobrze, poczekaj. Teraz on tam znika i wraca za te 2-3 minuty, pochodzi do mnie, z nim 5 panów, On mówi, słuchaj, rozmawiałem. Ta ekipa tutaj, oni zbudowali pomysł dzisiaj. I ja mówię, słuchajcie panowie, ja ostatnią linię kodu napisałem 15 lat temu, tak naprawdę tym się nigdy na poważnie nie zajmowałem, to ja mogę wam przynieść pizzę i piwo, ale poza tym dużo więcej nie zrobię, tak? Oni mówią, no problem, bardzo wam się podoba, to zrobimy. I słuchaj, przez następne tam 3-4 godziny, czy nie wiem, to może było tam 14, może więcej trochę, znaczy było 19 i już oni mi pokazali working prototype. A o 20 już pitchowali ten pomysł przez całą tam publikę, tak jak na hackathonach. I wiesz i następne 5 dni dzwoniły do mnie, słuchaj powinniśmy to już zbudować, dawaj zrobimy biznes case, idziemy po fundusze. Także to mi pokazało jak to wygląda. Czyli masz sobota po południe. Ludzie, którzy są już zatrudnieni w różnych spółkach, mają swoje biznesy, wykorzystują swój free time, jak się mówi to?

Karol
Wolny czas.

Jovan
Wolny czas, żeby się spotkać z innymi ludźmi, którzy są też, wiesz, entrepreneury i innowatorzy, podzielić się swoim pomysłem, zebrać się w minigrupę, zbudować ten pomysł w ciągu jednego dnia i potem już, jeżeli im się podoba to, co zbudowali, to oni tam mają wszystko, co im jest potrzebne, bo fundusze są wszędzie. Tym bardziej, jeżeli robisz coś w AI. I idź po funding. I teraz to trzecie, ten bucket, co dla mnie też było ogromnym zaskoczeniem, bo to wszystko się dzieje pierwsze 3-4 tygodnie. Jestem zaproszony jakiś tam Silicon Valley Investor Summit, tak? Brzmi bardzo poważnie, nie spodziewałem się nic mniejszego niż jakiś St. Regis hotel, wiesz tam, guys in the suits. I wiesz, w pewnym momencie ten Uber parkuje, znowu ja patrzę, a tam kościół, taki in palo alto. Ja mówię sobie, jesteś pewien, czy to jest naprawdę to? On mówi, no, no, tak, tak, to jest ten adres, tak? Ja wchodzę do tego kościoła, Tam naprawdę inwestor sam idzie. Patrzę kto tam jest, są inwestorzy i to senior, czyli nie taki młody scout, a raczej są firmy inwestycyjne takie poważne, czyli to nie jest też… Patrzę, startupy są z całego świata, niektóre tam serię zbi, czyli już, znaczy nie jest to seed, pre-seed, czyli wiesz… Wszystko się dzieje w kościele, tak? Czyli to też chciałem powiedzieć, tam jeżeli masz pomysł, znowu, tym bardziej jeżeli chodzi o AI, dostęp do funduszu był wszędzie. I teraz zobacz, to jest cały ekosystem, czyli masz, są inżynierowie, są ludzie wiedzy, jest z drugiej strony, wiesz, są takie formaty, które kierują jedne na drugie, tak? Są fundusze.

Karol
Jest cały ekosystem.

Jovan
Czyli cały ekosystem, który bardzo fajnie i tak… Bo niby wiesz, kiedy mieszkasz w Europie, myślisz sobie, że to jest wszystko takie poważne. A nie, to jest wszystko smut, takie latwe, jest budowane w codziennie życie, tak?

Karol
Tak.

Jovan
I dlatego tak się dzieje, jak się dzieje tak. Pytałeś mnie o to, co założyłem. Ja teraz mogę ci dwa dni opowiadać o tym.

Karol
Z wielką chęcią tego słucham. Mamy ekosystem, mamy ludzi, pasjonatów, ludzi, którzy wiedzą, co robią, bo mają doświadczenie. A co zobaczyłeś ciekawego, jeżeli chodzi o media? Jesteś człowiekiem wywodzącym się z mediów i przyjechałeś tam po to, żeby szukać rozwiązań, które potem będziesz aplikować tutaj w Europie.

Jovan
No, najpierw taka moja pierwsza obserwacja była taka, że o ile, nie wiem, jeden z najbardziej oczywistych takich use case’ów dla generatywnej sztucznej interwencji jest branża content creation, tak, generowania treści, o tyle założę, że tam nie ma dużo start-upów, które tak naprawdę adresują branżę reklamą albo branżę mediową. I to była taka na początku mój taki Zaskoczenie, bo ja myślałem, że teraz poznam masę startupów, które mnie zainspirują, które już mi oferują rozwiązania dla mojej branży. Oczywiście było ich, ale dużo więcej było innych rozwiązań dla innych branż. I to był taki dla mnie trochę moment, w którym zrozumiałem, że jeżeli ja chcę znaleźć rozwiązania dla swojej branży, to ja tak naprawdę muszę się przyglądać rozwiązaniom w innych branżach i zastanowić się, jak takie rzeczy bym ja teraz był w stanie zaaplikować na moją branżę. Czyli trochę więcej kreatywnej pracy tam musiało być niż gotowych rozwiązań.

Karol
Masz jakiś ciekawy przykład, który zauważyłeś w innej branży, a który możesz tam przełożyć na media?

Jovan
Na przykład obszar subskrypcji. Jedna z głównych źródeł przychodu dzisiaj w branży mediowej jest subskrypcja. Poznałem tam ciekawe case’y, gdzie są firmy, które zbudowały coś co nazywali action language model. Gdzie oni tak naprawdę robili fine tuning LLMów, takich podstawowych, żeby generować takie call to action landing page. Tak? Pod inne branże, bardziej pod e-commerce’owe na przykład. Na przykład uważałem, że to jest rozwiązanie, które bardzo fajnie można zastosować np. w branży mediowej, gdzie przepuszczasz swój content albo swój landing page, który zaprasza użytkownika do subskrybowania przez taki model i on ci przerabia stronę bardziej językiem sprzedażowym, który namawia jakąś akcję albo jakąś konwersję. Widziałem bardzo ciekawe case’y np. bardziej z branży e-commerce, gdzie firma, nazywa się Rembrandt, z tego co pamiętam, robiła na przykład taki overlay, jak się mówi, nakladkowy product placement w wideo.

Karol
To w ogóle bardzo ciekawy obszar generowania obrazów. Ostatnio rozmawiałem z kapitalnym przedsiębiorcą, który wypracował technikę generowania meczu piłki nożnej. widocznego z dowolnego punktu w dowolnym czasie. To tak samo daje gigantyczne możliwości właśnie jeżeli chodzi o branżę reklamową.

Jovan
No tak. I teraz, jeżeli chodzi o ten case, na przykład ta firma, mamy, nie wiem, w naszej branży mamy ogromną produkcję wideo, tak? Tylko ona teraz jest, w momencie kiedy wideo już jest wyprodukowane, to jedyna możliwość monetyzacji jest jakiś pre-roll albo mid-roll reklamy. Ale teraz używając taką technologię, przepraszam, bo jest już za późno na produkcie, na lokowanie produktu, bo jest już nagrane. Ale używając tej technologii, stosując moją branżę, moją industrię, to ja teraz mogę brać cały archiwalny kontent np. Onetu. I mogę nalożyć na ten archiwalny kontent jakieś tam lokowanie produktu z użyciem tego jaja. To są tylko takie przykłady. Widziałem na przykład rozwiązania, które podsłuchują się dyskusji w kongresie, albo jak się tam, ja nie wiem jak się nazywają te mini, znaczy, jak się tam je, local municipalities, tak, albo, czyli taki local parlaments, miastach, na przykład.

Karol
Samorządy.

Jovan
Samorządy, przepraszam. I, i na przykład, to takie studenckie projekty widziałem na Stanfordzie, gdzie na przykład robią całą transkrypcję tego wydarzenia i potem na podstawie tego robią raport, tak. znaczy AI w transkrypcji, teraz do mojej branży, jak można zaaplikować takie narzędzie, to na przykład tę samą transkrypcję moglibyśmy robić, ale moglibyśmy ustawić narzędzie, które by tak naprawdę mapowało kluczowe słowa w dyskusji, tak? I teraz wyobraźmy sobie, że jeżeli, nie wiem, padnie w rozmowie, każdym razem, kiedy się pojawi w rozmowie dyskusja na temat obniżek 100%, powiedzmy, to ten AI wyciąga mi fragment tego transkryptu, tak naprawdę, przygotowuje mini materiał dla dziennikarza i podsyla mu push notyfikacje, że słuchaj, rozważają, może byś z tego zrobił artykuł. I naprawdę mam masę takich ciekawych przykładów.

Karol
Bo mówiłeś, że wróciłeś z 66 pomysłami.

Jovan
Dokładnie.

Karol
Przepraszam, zapytam z ciekawości, czy to rzeczywiście było 66 pomysłów spisanych na papierze, które wygenerowałeś w trakcie tego pobytu?

Jovan
Dokładnie. Nawet trochę więcej.

Karol
Ciekaw jestem, czy oprawisz sobie kiedyś ten…

Jovan
Zrobię za dwa lata podsumowanie, co mi się z tego udało potem wyegzekwować.

Karol
Zapraszam za dwa lata do odcinka 99 twarzy
.

Jovan
Bardzo chętnie. Ale wróciłem naprawdę, bo kiedy jesteś okrążony tą kreatywnością i tyle ciekawych rzeczy się dzieje, To cały czas dostajesz takie pomysły na to, jak to można zastosować. Tym bardziej, że ja tam nie byłem w imieniu tylko Grupy Renier Axel Springer Polska, tutaj raczej całej grupy Axel Springer, która ma portfoliowe produkty w wielu różnych krajach, różne biznesy też, marketplaces, e-commerce, albo raczej e-commerce marketplaces, porównywarki cenowe, real estate classifieds i media. To ja cały czas trochę zastanawiałem się, co by można było zastosować do różnych tych biznesów.

Karol
A możesz zdradzić jakieś pomysły, które przywiozłeś stamtąd?

Jovan
Oczywiście, że mogę. Nie wiem od czego zacząć. Na przykład, jeżeli chodzi o dziennikarstwo śledcze. Widziałem dużo ciekawych rozwiązań.

Karol
To ciekawe, bo ja niezwykle mocno wierzę w to, że jednym z najszybciej rosnących obszarów contentu będzie właśnie dziennikarstwo śledcze. Patrząc na to, jaka kategoria podcastów jest najpopularniejsza w Polsce i na całym świecie, to wydaje mi się, że jest niezwykła moc tkwi właśnie w dziennikarstwie śledczym, które mogłoby wrócić do łask.

Jovan
Wiesz co, mi się wydaje, że większość teraz tych przykładów użycia AI jest bardziej pod ulatwianie życie dziennikarzom, i trochę zabierania z ich agendy takich powtarzających się zadania, które nie dodają wystarczająco wartości.

Karol
Zobaczmy chociażby notebook LM i model, który jest w stanie wyciągnąć ci najważniejsze informacje, przejrzeć stos raportów, pokazać źródła określone itd.

Jovan
No tak, ale Notebook LM już by mógł być przydatny przy dziennikarstwie śledczym. Ja tutaj zastanawiam się nad takimi rzeczami, np. dziennikarz dzisiaj musi robić search engine optymizację. Kiedyś tak nie było. Dzisiaj trzeba twój artykuł, który napisałeś, jeżeli chcesz, żeby więcej ludzi go przeczytało. trochę go zaoptymalizować, znaleźć tam jakieś kluczowe słowa, trendują.

Karol
Zobacz, że w przypadku generowania tekstów mamy tytuł, mamy lit, mamy akapity, mamy śródtytuły, mamy słowa kluczowe i tak dalej.

Jovan
Dokładnie, trzeba zadbać, że te frazy się powtarzają w artykule, że jest podlinkowany tekst, że jest otagowany ten tekst, że jest cross-linking zrobiony z innymi artykulami na podobny temat. Wszystko to zabiera czas, tak?

Karol
Tak.

Jovan
Pytałeś mnie o pomysły. Tutaj jest dużo pomysłów, jak można udoskonalić nasz content management system, czyli narzędzie, w którym dziennikarze pracują na co dzień, żeby jak najwięcej z tej, powiedziałbym, nudnej pracy zebrać z agendy dziennikarzy. Patrząc na całe to środowisko mediowe, dużo jest więcej takich case’ów i takich stosowań, niż stosowań w tym takim prawdziwym dziennikarstwie.

Karol
O którym mówimy, czyli w dziennikarstwie społecznym. Dzięki temu dziennikarze będą mogli być z powrotem storytellerami.

Jovan
Dokładnie. Ja mam nadzieję, że oni będą mieli przez to więcej czasu. Drugą rzeczą, teraz nawiązując do tego, od czego zacząłem, są takie narzędzia, które mogą pomóc dziennikarzom, żeby najpierw ustrukturyzowali dane z ogromnej liczby dokumentów na przykład i nadać im strukturę i wyciągnąć z tych dokumentów tak naprawdę dane, na które nam zależy. Nie robiąc to ręcznie, tak? Wierzmy w taki case, nie wiem, Panama Papers, który był parę lat temu. to już taki case byłby zrobiony dużo szybciej, wydaje mi się, przy użyciu dzisiaj dostępnych rozwiązań sztucznej inteligencji. Czyli jedno jest nadać daną strukturę, a drugie znaleźć korelację pomiędzy różnymi data points, gdzie AI naprawdę dużo może zrobić dla dziennikarza i dla człowieka. I tutaj naprawdę cały czas się zastanawiamy i pracujemy zespolami jak ten problem rozwiązać. Jak dostarczyć dziennikarzom narzędzia, żeby oni stali się takimi super investigative albo dziennikarzami śledczymi. którzy będą wspierani cały czas przez algorytmy i algorytmy im będą podpowiadali ukryć te korelacje. Mam nadzieję, że za rok albo dwa będzie bardzo trudno ukryć jakiekolwiek tam nieprawidłowości w systemie w Polsce albo gdziekolwiek na świecie dzięki takim dziennikarzom, którzy będą mieli wsparcie. To jest jedna z rzeczy, na której zespołem pracujemy. Druga rzecz to jest coś, co my nazywamy content discovery. Jednak budując narrację, musimy się na co dzień przyglądać całemu światu i patrzeć, co się dzieje na świecie. o czym pisze BBC, o czym pisze CNN, o czym, co się dzieje w Francji, co trenduje na mediach społecznościowych, a co trenduje na Google i na Google Trends, a co ludzie poszukują dzisiaj. Teraz pracujemy też nad takimi rozwiązaniami, które mają trochę podpowiedzieć dziennikarzom, okej, o tym się mówi dzisiaj w świecie, tak? Teraz ten temat trenduje i nie tylko, i pomóc im potem, żeby na podstawie tego, co się dzieje, zrobić jakiś zarys nowej historii, którą potem przejmuje dziennikarz i zaczyna pisać tą historię. Czyli to jest drugi typ takich pomocniczych, powiedziałbym, narzędzi, które planujemy użyć.

Karol
A nie obawiasz się tego, że ludzie zaczną korzystać z sieci w inny sposób? Bo zobacz, że przyzwyczailiśmy się do tego, że korzystamy z wyszukiwarki. Wyszukiwarka w wynikach wyszukiwania przedstawia nam najlepsze linki kierujące do określonych serwisów, stron, blogów, contentu itd. A modele językowe pracują zupełnie inaczej, bo trzymają nas wewnątrz siebie, nie odsyłają nas, chyba że mówimy o perplexity, trzymają nas wewnątrz siebie i udzielają nam odpowiedzi złożonych na bazie tych informacji, które znajdą w sieci, ale nie wypuszczając je spoza swojego obszaru.

Jovan
No tak, to jest potencjalne, poważne wyzwanie, powiedziałbym, dla branży mediowej, bo kiedyś rozmawiałem, bo miałem tą przyjemność, żeby też poznać tych założycieli Perplexity na przykład. Gratuluję rozmowę. Oni mówią, tak, zapraszam na podcast, też trochę jestem Takim świeżym podcasterem po dwóch, trzech odcinkach.

Karol
Umieścimy linki do twoich już trzech opublikowanych odcinków w notatkach.

Jovan
Super, mam nadzieję, że wam się spodoba, ale rozmawiałem z nimi i oni do siebie mówią, że oni są nie search engine, ale raczej answer engine, czyli taki nie wyszukiwarka, ale raczej Jak bym to powiedział? Odpowiedziarka. Także to jest prawda i oczywiście, że to jest wyzwanie, bo żeby powstała jakaś tam historia z pola bytwy w Charkowie, to ktoś w naszej organizacji ryzykował swoje życie. Był tam na miejscu i napisał artykuł i opublikował ten artykuł u nas. Gdzie potem trochę w tej sytuacji, o której teraz rozmawiamy, może się okazać, że ktoś znajdzie podsumowanie tego artykulu na takim Perplexity albo na OpenAI i 4GPT. Nawet nie wiedząc, kto napisał ten artykuł. Może wiedząc, ale z dużym utrudnieniem. Nie wiedząc, gdzie to było opublikowane. Ja myślę, że to nie jest dobrze. To nie jest dobrze dla nikogo. I mam nadzieję, że jednak żyjemy w świecie, gdzie jakieś tam zasady istnieją i jakiś wyższy interes społeczny, w którym wolne media jednak odkrywają bardzo ważną rolę i że nikomu nie jest w interesie, żeby jednak zebrać taki bread and butter, powiedziałbym, wolnym mediom. Wydaje mi się, że to na końcu dnia też będzie destrukcyjne dla tych modelów językowych, bo skończy się tym, że one się będą samo napędzane i…

Karol
Zamknięte koło.

Jovan
Content generowany przez sztuczną inteligencję będę tak naprawdę uczył nowych modeli językowych, które tak naprawdę, tak jak powiedziałeś, kolo, jak się to mówi po polsku?

Karol
Kolo zamknięte.

Jovan
Kolo zamknięte. które nikomu nie służy. Tak mi się wydaje. I teraz jak tą sytuację rozwiązać? Ja myślę, że przez to, że jednak te firmy już widzą, że to nie jest droga do przodu i że to nawet dla nich nie jest dobrze długofalowo, każda z tych firm się trochę na inny sposób zastanawia, a ja z nimi wszystkimi rozmawiałem, jak podejść do tego wyzwania.

Karol
Mi cały czas, wiesz co chodzi po głowie, wykorzystanie kontentu i treści, która jest dostępna w podcastach i w filmach wideo, bo zobacz, że to jest zupełnie inny język, zupełnie inna forma komunikacji niż tekst pisany.

Jovan
Ale w jakim kontekście?

Karol
To znaczy, żeby modele były również karmione treściami, transkrypcjami?

Jovan
Tak. Słuchaj, mi się wydaje, że oni już używają te wideo i audio formaty też, żeby trenować.

Karol
Wideo na pewno, ale ciekaw jestem, nawet rozmawiałem ostatnio z ludźmi z Bielika Polskiego, żeby spróbowali wykorzystać właśnie polskie treści, które są zapisane w formie audio.

Jovan
No, przynajmniej tam na podstawie tych rozmów, które mieliśmy z OpenAI, ale pamiętam też ten sławny wywiad tej pani, która była CTO OpenAI. Nie wiem czy pamiętam. Mira Muraty, tak?

Karol
Tak.

Jovan
Gdzie była ta wypadka, kiedy zapytana była, czy używacie, nie wiem, tam wideo z YouTube’a do trenowania modelu, że ona nie wiedziała co odpowiedzieć, to już trochę jest odpowiedzią, tak? Ale wracając do tego, jak te firmy się w ogóle na to patrzą i co one robią? Znaczy nie wiem, OpenAI zaczął już podpisywać deale z dużymi wydawcami, gdzie jednak jest jakaś rekompensata za używanie ich treści.

Karol
Jesteście najlepszym przykładem.

Jovan
Byliśmy pierwszą firmą na świecie, która podpisała taki deal z OpenAI. Czy to jest długofalowe rozwiązanie? Czas pokaże. Wydaje mi się, że nie, bo jednak jest dużo wydawców na świecie i potrzebne jest jakieś systemowe rozwiązanie. To drugie podejście na przykład oferuje perplexity, które jeszcze też nie jest doskonale, bo też perplexity, zauważając chyba, że ten model, gdzie tylko bierzemy treści, podsumowujemy i nie ma żadnego attributiona i wynagrodzenia dla kreatora tej treści, jest nie do utrzymania. Oni na przykład zaproponowali wydawcom taki revenue share model, że każdym razem, kiedy jednak treść danego wydawca jest użyta do podsumowania, teraz w momencie, kiedy oni tam uruchomią reklamę, oni się tym przychodem będą dzielili. Te procenty, które one oferują są za małe i to nie jest w ogóle sustainable, nie wiem jak się mówi, utrzymywalne. Ale ja jestem pewien, że czas pokaże, że one jednak będą musieli dostosowywać te modele. I trzecia, Google na przykład. Ich strategia jest, że oni robiąc te podsumowania bardziej się fokusują na przykład na evergreen content, przynajmniej teraz. Bo ten Google Search Generative Experiences też już na wyszukiwarce przez jakiś czas. I oni bardziej się fokusują na evergreen treści, czyli treści medyczne. Już newsy próbują nie podsumowywać.

Karol
A w kontekście newsów na przykład, czy myślisz, że newsy lokalne przetrwają?

Jovan
To jest bardzo trudne pytanie.

Karol
Zobacz, że newsy lokalne są drogie w przygotowaniu, w utrzymaniu zespołów lokalnych. Jest relatywnie drogie, a zasięgi są coraz mniejsze.

Jovan
Ja myślę, że jedyny sposób, żeby newsy dla organizacji które działają lokalnie, takich mediowych, jest uruchomienie modelu subskrypcyjnego. I ci, którzy będą w stanie uruchomić subskrypcję i ci, którzy naprawdę mają lojalnych odbiorców, którzy będą w stanie i będą chcieli za to zapłacić, ja myślę, że im się może udać. Ale już dla takich, które bardziej bazują na takim reklamowym modelu biznesowym, Wydaje mi się, że będzie bardzo trudno i to nie jest tylko moja opinia. Myślę, że to już widać w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że przez ostatnie 3 lub 4 lata gdzieś tam przeczytałem, że 300 mediów lokalnych było zamknięte. Także ten model reklamowy jest bardzo problematyczny dla małych wydawców. Dla takich ogólnokrajowych wydawców wydaje mi się, że Nawet u nas, bo my jesteśmy taką firmą, że ważne jest, żeby mieć wielu różnych źródeł ruchu, żeby naprawdę budować zdrowy biznes i my to próbujemy. Z jednej strony mamy taki podstawowy biznes model, czyli reklamę, z drugiej strony budujemy subskrypcje. Na pewno widzieliście państwo ten nasz produkt Onet Premium, który launczy tak naprawdę pod jedną subskrypcją i jedną płatnością Zastanawiam się.

Karol
Czy nie będzie takiej sytuacji, że będziemy mieli dostęp do sieci pozbawionej reklam, tylko z ciekawymi treściami właśnie za subskrypcję.

Jovan
Taką sieć trochę my próbujemy robić przy Onet Premium, bo Onet Premium tak naprawdę jest jeden pakiet, który za jednym paywallem tak naprawdę dostarcza kontent bez reklamy. w wielu różnych wydaniach, w tym momencie nasze grupy, ale też się otwieramy na wydawców z trzecich stron. I wydaje mi się, że coraz więcej na świecie widzę, to też widziałem w Stanach, jest przykładów takiego bandlowania, gdzie wydawcy łączą sile, łączą swoje pakiety subskrypcyjne. I myślę, że może w latach przed nami zobaczymy dużo więcej takich przykładów. Może też, wracając do tego pytania, jeżeli chodzi o lokalne media, teraz myśląc glosno, może to jest droga do przodu dla lokalnych mediów, żeby łączyć sile.

Karol
A ja bardzo mocno wierzę w to, że do łask wrócą zwykli blogerzy, którzy będą ludźmi relacjonującymi w sposób jak najbardziej naturalny ludzkie historie. Może również na skalę lokalną.

Jovan
No, ale słuchaj, ja nie mam poczucia, że Mi się wydaje, że blogerzy cały czas są tutaj i niektórzy z nich mają się bardzo dobrze. Wydaje mi się tylko, że forma, w której oni się zwracają do swojego społeczeństwa się zmienia. Kiedyś było tak, że był pisany blog, a teraz masz bardzo popularny kanał na YouTubie, albo na TikToku, na Instagramie, albo jest coś wszędzie tak naprawdę. Ale mi się wydaje, że blogerzy, jest ich dużo i wydaje mi się, że niektórzy z nich mają się bardzo dobrze. Także w ogóle idziemy do takiej trochę… no, decentralizacji trochę dostarczania treści, tak? To jest prawda, gdzie pojawiają się z jednej strony platformy, które agregują kontent wielu różnych dostawców, a z drugiej strony mamy ten taki, jak bym powiedział, citizen journalism, tak? Tylko problem tego systemu też jest taki, że w czasach Nie tylko AI, już mamy do czynienia z ogromną liczbą fake newsów. Nie masz profesjonalnej organizacji, która jednak jest takim kontrolerem jakości.

Karol
Gwarantem jakości.

Jovan
Gwarantem jakości. I kiedy jest, tego słowa się nauczyłem tutaj w Polsce, taka wolna amerykanka trochę, i że każdy może opublikować co chce i powiedzieć, że ZMU jest plaska i mieć milion obserwujących, a są takie przechrani, żeby nie było, to już wtedy staje się trochę niebezpiecznie i niedobre dla nikogo z nas. Także myślę, że od tego, że mieliśmy taką pełną kontrolę małej grupy organizacji i mediów nad tym, jakie informacje będą dostarczane społeczeństwu, do tej innej skrajności, gdzie mamy masę kreatorów i mamy w pełni decentralizowaną dystrybucję i taką pełną demokratyzację, gdzie każdy może opublikować, co chce, Mi się wydaje, że tak naprawdę taki świat, który jest przed nami, będzie gdzieś pomiędzy tymi dwoma światami. Bo ani jeden, ani drugi nie jest idealny.

Karol
A jak myślisz, czy powstaną nowe produkty, nowe usługi, jeżeli chodzi o media, o których jeszcze nie mamy pojęcia? Bo na dobrą sprawę teraz, zobacz, wykorzystujemy narzędzia AI-owe do adopcji ich, do generowania treści takich, jakie mieliśmy dostępne od lat.

Jovan
Wiesz co, ja ci powiem coś. Ja na przykład… Powiem ci coś, o czym ja myślę już przez jakiś czas. Wiesz, nasza pierwsza forma była papier. Tak? Słowo. Albo słowo. Potem był słowo na papieru. Potem mieliśmy ekran, tak? czyli nie wiem, tam jakiś desktop.

Karol
Jeszcze, przepraszam cię, wcześniej jeszcze było radio.

Jovan
Okej, był tylko gloss. Potem mieliśmy ekran i gloss, tak, czyli visual. Potem mieliśmy to wszystko, ale nie na telewizorach, mieliśmy na laptopach i bardziej on-demand, znaczy, ale znowu forma się zmieniła. Potem ekran się zmniejszył, tak, dostaliśmy to wszystko na telefonach komórkowych. I ja teraz się zastanawiam, czy nasza następna forma, teraz myślę tak o naszym, na przykład o necie, tak? Albo jakieś tam Guardianie, albo New York Times. New York Times jest dzisiaj jakaś marka, która tak naprawdę jest jakieś miejsce, gdzie ja mam listę artykulów, przez które ja mogę scrollować i znaleźć informację, która mnie interesuje. A czuję, że w przyszłości Forma Onetu może się znowu zmienić albo Guardiana. Może Onet stanie się po prostu jakimś glossem. Albo Onet się może stać jakimś tam holografem, holografem, jak to się mówi?

Karol
Hologramem.

Jovan
Avatar, który wygląda tak samo jak, nie wiem, jeden z naszych sławnych dziennikarzy. I zamiast tego, że ja odwiedzam jakąś stronę internetową, Mi się tak naprawdę, kiedy się obudzę rano, odpali taki mój, powiedzmy, ulubiony dziennikarz, zwany Onet. I ja go zapytam, hej Onet, a co się stało wczoraj w Sejmie? Czy przegłosowali tą nową ustawę? A jak grała wczoraj Legia Warszawa albo Krakowia? I kto był najlepszym zawodnikiem? I zamiast tego, że ja tak naprawdę będę czytał albo słuchał jakiś tam podcast, ja tak naprawdę będę w stanie porozmawiać z Onetem i dostać wszystkie informacje, które mnie interesują.

Karol
Nawet nie wiesz, jak dziękuję Ci za to, co powiedziałeś, bo mnie do całego AI sprowadził Conversational AI. To był rekord 2018-2019. Jak byłem na Study Tour i podglądałem najlepsze rynki podcastowe, zobaczyłem Smart Speaker i totalnie zakochałem się w tej technologii. Zresztą zobacz, multimodalność modeli też pokazuje, że coraz częściej będziemy z modelami rozmawiać, a za jakiś czas niewykluczone, że będziemy komunikować się z wykorzystaniem neuralinku.

Jovan
To jest jeszcze, powiedziałbym dalsze, że nawet nie mówisz, raczej pomyślisz o czymś i dostaniesz informację. Ale naprawdę bym mógł sobie wyobrazić, że tam, nie wiem kiedy, zobaczymy jak szybko się to da zrobić, że będę w stanie tak naprawdę zaprosić Onet i odpali mi się jakiś tam hologram i ja z nim porozmawiam o tym, co się wczoraj działo i co będzie dzisiaj najważniejszym tematem w Polsce, tak? Albo cokolwiek innego mnie będzie interesował. I żeby nie było już taką pierwszą formę tego, o czym ja teraz mówię, prowadzamy na Onet, Już to testujemy na parę procent użytkowników, gdzie na onecie zaistnieje taki, jak bym to powiedział, conversation chat, gdzie zamiast tego, że tak naprawdę scrollujesz przez tam listę informacji i zajawiek artykulów, będziesz w stanie tak naprawdę zapytać, cokolwiek cię interesuje, każdy użytkownik, na temat, który cię interesuje i dostać taki kontakt, albo summary, podsumowanie przepraszam, plus artykule, które na onecie pisają na dany temat. Wszystko będzie zrobione na podstawie archiwalnych bazach danych i naszych treściach, czyli myślę, że to jest główna rzecz, która nas będzie odróżniała od szeroko dostępnych chatbotów, które tak naprawdę działają na podstawie szeroko dostępnej informacji z całego internetu. Ale to jest taka pierwsza forma, czyli teraz okej, Był website, był mobile website, teraz będzie chatbot, a mam nadzieję, że będzie bardziej sophisticated chatbot w przyszłości, tak?

Karol
A nie obawiasz się dezinformacji? Zobacz, skoro kreacja contentu będzie tak łatwa, nie tylko w jednym języku, ale w kilku, kilkunastu, do tego dojdą awatary, możliwość generowania wideo. Nie obawiasz się dezinformacji?

Jovan
Ja się, jakby tak, jako człowiek, jako mieszkaniec tego, jak się to mówi, nie Polski, ale tego… Of the globe, nie wiem jak się mówi, tak? Oczywiście się boję. Bardzo nawet. Bo teraz taka… Hiperpersonalizacja i dostosowanie treści do każdego użytkownika może być renderowana nawet przy każdej osłonie. Będziemy mieli do czynienia z tym, że każda treść będzie pisana nawet.

Karol
Z uwzględnieniem twoich lęków. Mało tego, przecież analizując Twój głos jesteś w stanie określić, sam wiesz, przekaz i komunikacja emocji to 70% komunikacja niewerbalna, ton głosu, tembry głosu, forma i tak dalej.

Jovan
Nawet nie myślałem, ale masz rację, to też jest możliwe. Jeżeli już do tego momentu mieliśmy problem, z fake newsem, to wyobraź sobie, co się stanie. Ja myślę, że problem manipulacji na internecie i takiego używania produkcji treści na masowe skalę, żeby, nie wiem, doprowadzić do zmiany myślenia na dany temat, na przykład w danym społeczeństwie, będzie dziesięć razy większym problemem niż będzie. Tutaj mówię jako ja, ja mam przeciwko mieszkańcom tego świata. Teraz, jako ja, pracownik organizacji mediowej, ja uważam, że to jest bardzo dobrze dla organizacji media, bo uważam, że nadchodzą takie czasy, Kiedy ludzie będą totalnie pogubione i nie będą w stanie ufać nikomu i niczemu.

Karol
Dlatego, Jovan, właśnie mówiłem o powrocie do łask tych blogerów, ludzi, których znasz, których możesz spotkać, których możesz dotknąć i którym w pewien sposób możesz zaufać.

Jovan
Wiesz co, ja w pewnym sensie traktuję tych wiarygodnych blogerów, Trochę jak organizacje mediowe, tak? Czyli jest jakaś marka, tak? Czy ta marka jest imię i nazwisko, albo ta marka jest marka taka jak, nie wiem, Forbes, albo Business Insider, albo Onet. To jest dla mnie jakieś tam stamp of trust, tak? Czyli dowód, że to, co przeczytam z tego źródła jest coś, czemu ja w tym chaotycznym świecie, a taki będzie, jestem w stanie zaufać. Ja uważam, że niby AI jest fantastyczny i wszędzie, gdzie możemy go użyć na bezpieczny sposób, jako organizacje mediowe, my to powinniśmy robić, tak jak rozmawialiśmy wcześniej, żeby ułatwić trochę życie dziennikarzy, żeby mu pozwolić, żeby się więcej zajmował takim prawdziwym dziennikarstwem, ale z drugiej strony, Nigdy nie robić kompromisu w zaufaniu. Bo to jest najważniejsze to, co mamy, co nas wyróżni w tym świecie, który jest przed nami.

Karol
I w kontekście tego, co mówisz, teraz rozumiem, dlaczego odcinki dotyczące etyki są tak ważne i tak chętnie słuchane przez ludzi, bo to jedne z najpopularniejszych odcinków, co było dla mnie zaskoczeniem.

Jovan
Słuchaj, Zaskoczony jestem. Ja też. Ale to znaczy tylko, że ludzie dbają, że się już martwią.

Karol
No dobrze, powiedz, gdybyś miał polecić jedną ciekawą książkę naszym słuchaczom, książkę, film, artykuł, do którego moglibyśmy ich odesłać, która cię czegoś ciekawego nauczyła, która cię do czegoś zainspirowała ostatnio, to co by to było?

Jovan
Wiesz co?

Karol
Albo może jakieś źródło, wiesz, które możemy polecić.

Jovan
Zastanawiam się, chciałem trochę zaproponować coś, co dla ludzi będzie takim starym źródłem takiej dawki wiedzy. I jeżeli jest jedna rzecz, którą miałbym zarekomendować, ja bym zarekomendował taki newsletter. Pan się nazywa Ethan B. Holland. On nie jest znaną twarzą tak globalnie, ale jest ogromnym pasjonatem wszystkiego, co się dzieje na temat AI. W różnych obszarach strefy życia, jak się mówi, biznesie, życiu. Nie wiem, czy jego newsletter się też tak nazywa. Śmiejesz się, że ty lubisz tych obszarów. Tak, tak, tak, rozumiem. Teraz o co ci chodzi? Myślałem, że jego newsletter się też tak nazywał. Nie pamiętam, żeby się tak nazywał, ale dobrze. I słuchaj, ale tak, robi trochę podobną rzecz z taką samą misją, którą ty masz tutaj.

Karol
Imagine Tech Thoughts and Photography.

Jovan
On pisze na różne tematy, ale naprawdę, on tak naprawdę przygląda się całemu internetowi i raz na jakiś czas, myślę, że tygodniowo podsumowuje naprawdę wszystkie rzeczy, o których warto wiedzieć. I myślę, że wszyscy ludzie, którzy słuchają ten podcast, myślę, że dostaną taką super dawkę wiedzy i podsumowanie wszystkiego, co się dzieje na temat AI przez ten jeden newsletter. Bo powiem ci szczerze, ja uważam… Znaczy, okej. Ja, kiedy przyjechałem do Stanach, Modele wideo prawie nie funkcjonowały. Dzisiaj była Sora, albo wczoraj, która działa już dziesięć razy lepiej. Awatary wyglądali tak sobie, mówimy sześć miesięcy temu. Dzisiaj wyglądają super, zupełnie inne use cases są teraz niż były sześć miesięcy temu. Tłumaczenie, jak się zmieniało. I teraz, jak w ogóle, cały proces publikacji jednej książki. To ile to trwa? Teraz mówię książki na temat AI, tak? to do momentu, kiedy ta książka już jest opublikowana, napisana, opublikowana i rozdystrybuowana na całym świecie…

Karol
Ja sam łapię się na tym, że nagrywając odcinki tego podcastu czasami rozmawiamy o funkcjonalnościach, które fajnie by było, żeby powstały, a w momencie ich publikacji już są dostępne.

Jovan
No dokładnie. Także nie będę Wam tutaj rekomendował książki, bo sam nie wierzę, że na temat AI najlepszym źródłem wiedzy są applied AI, tak? Jeżeli chcecie się nauczyć, jak funkcjonują tenzorflow, rzeczy, które ja sam nie rozumiem, to oczywiście książka jest najlepszym źródłem. Ale jeżeli chcecie się nauczyć, jak coś się zmienia w świecie, jakie są nowe aplikacje, jakie są nowe use cases, jak te narzędzia, które już istnieją, jak się zmieniają, jakie nowe narzędzia się pojawiły, to się tak wszystko zmienia, że tutaj ja bym nie poszukiwał wiedzy w książkach. Tutaj trzeba znaleźć takie źródła jak newslettery, ludzi, których trzeba obserwować. Zawsze Ben Evans jest dobrym źródłem wiedzy.

Karol
Gdybyś miał jeszcze kogoś do polecenia, to z chęcią wrzucę to do notatek, do odcinka. Jowanie, dziękuję Ci serdecznie za Twój czas, dziękuję Ci za rozmowę. Dzięki, że tak otwarcie dzielisz się Twoją wiedzą i doświadczeniem i Twoimi wrażeniami z podróży po San Francisco.

Jovan
To ja dziękuję za zaproszenie i słuchaj, dziękuję, że robisz to, co robisz, bo ja uważam, że to jest super ważne. O ile nam się wydaje, że świat jest pełen ekspertów in applied AI, wydaje mi się, że świat potrzebuje ich dużo, dużo więcej. a tylko przy takich podcastach jak twój, ludzie tak naprawdę dostaną dostęp do takiej wiedzy. I myślę, że jest pełna grupa ludzi tutaj w Polsce i na świecie, które mają się czymś podzielić i ja bardzo jestem zaszczycony, że w ogóle mnie zaprosiłeś do tego podcastu. Myślę, że nawet nie byłem pewien, czy ja zasługuję na to, ale dziękuję ci, super. Ale myślę, że to co robisz jest naprawdę super i oby tego było więcej. Życzę ci dużo sukcesu, naprawdę.

Karol
I niech AI będzie z nami wszystkimi.

Jovan
May AI be with us. Ok, good.

Karol
Dziękuję serdecznie.

Jovan
Dziękuję.